Ale co tam mgła :)

… skoro są podgrzewane siedzenia i osłona przeciwśnieżna :)

Pojeździliśmy do 13, dzieci nie miały na więcej ochoty.
Kilka zdjęć z dzisiaj tutaj: https://picasaweb.google.com/egregorcom/LoferDzienSzosty30cmNowegoSnieguIMgA?authkey=Gv1sRgCPqp8dW9k9jlSA#

W zasadzie już się spakowaliśmy. Przed nami ostatnia kolacja w hotelu Hubertus i jutro z rana wracamy do Polski. Zameldujemy się z trasy :).

 

Kategorie: Dzień 6

1 komentarz

ola · 18 marca 2011 o 18:13

Ale pozwijani.Wracajcie szczęśliwie,buziaki :)

Dodaj komentarz

Avatar placeholder